wtorek, 26 lipca 2011

Dzień 7, pierwszy dzień Fazy naprzemiennej czyli Protal 2

Z jaką satysfakcją wkładałam paprykę, brokuły i marchew do koszyka...!!! Człowiek sobie nie zdaje sprawy za czym będzie tęsknić póki nie zatęskni!

30 gram pastrami z wołowiny (ok. 3,5% tłuszczu nie mało, ale do 4% w końcu można)
30 gram szynki z indyka
Sałatka z piersi z kurczaka
Batonik otrębowy
Sałatka z szynki i warzyw

Sałatka z piersi z kurczaka - dowolna wariacja
1 pierś z kurczaka
1/4 cebuli czerwonej
1/4 papryki czerwonej
1 ogórek konserwowy
2 czubate łyżki białego sera kanapkowego light
2 jajka na twardo
przyprawy ( u mnie duuuuzo przypraw) np. sol, pieprz, curry, papryka w proszku, czosnek

Pierś pokroić w drobna kostkę, przyprawić dowolnie dobranymi przyprawami. Podsmażać na patelni beztłuszczowej z cebulką pokrojoną w piórka. Paprykę, ogórka i jajka pokroić w drobną kostkę. Wszystko wrzucić do miski doprawić jeszcze raz (ewentualnie) i dodać serek kanapkowy. Wymieszać i wcinać!

Efekt koncowy niestety waga bez zmian czyli 89,9kg

poniedziałek, 25 lipca 2011

Dzień 6 ostatni dzień fazy uderzeniowej!

Dzień 6 Protal 1
150 gram serka wiejskiego 
300 gram wołowiny duszonej z cebulka
Batoniki otrębowe
kawa z mlekiem 2% i 1 tabletka słodziku 
1/2 puszki tuńczyka (ok. 50gram)

Batoniki otrębowe (przepis wzięty ze strony Niki która również chudnie z Dukanem)
4 czubate łyżki mleka w proszku- niskotłuszczowego
2 łyżki czubate  otrąb owsianych
1 łyżka czubata pszennych
1 plaska łyżka kakao
1 łyżka słodzika w pudrze lub 4-6 tabl rozduszonego słodzika w tabletkach
4 łyżki mleka u mnie 2%
Ja dodałam również odrobinę aromatu waniliowego

Suche składniki ze sobą wymieszać zalać mlekiem i szybko wymieszać. Zagnieść w dowolny kształt i umieścić w zamrażarce na 15-20 minut. Po wyjęciu można w miarę swobodnie pokroić.

Efekt dnia 89,9 kg czyli 3,4 kg za mną!

niedziela, 24 lipca 2011

Dzień 5

Z racji faktu ze jestem na urlopie i śpię do 10 to późno jadam śniadania, a śniadanie o 12 to już bardziej obiad tak więc jakoś mniej tego jedzenia mi wychodzi dziennie. Co nie zmienia faktu, ze naprawdę nie czuje się głodna czy niedożywiona. Dzięki Ci Dukanie za dietę na której chudnę i jednocześnie nie głoduję.
Fakt są pokusy. Ciężko się stoi w kolejce w sklepie jak ludzie kupują gazowane słodzone napoje czy owoce!
Bo tego własnie mi najbardziej brak soków owocowych i napoi. Jednak owocowa herbata tego w żaden sposób nie wynagradza. A to dziwne, bo wydawało mi się, ze najbardziej będę odczuwała zakaz jedzenia słodyczy w szczególności moich ulubionych herbatników w mlecznej czekoladzie...
Kolejną pokusą jest budka z lodami przy parku do którego chodzę z psem. Takie kapitalne śmietankowe włoskie lody... Ja niestety mogę obejść się tylko ich obrazem...

Dzień 5 Protal 1
100gram serka wiejskiego i 20 gram szynki z indyka
Kotlety mielone z mięsa drobiowego z sosem czosnkowym
Placki serowe
Kawa z mlekiem 2% i 1 tabletka słodziku
Galaretka
50 gram jogurtu naturalnego 0%

Kotlety mielone z sosem czosnkowym
250 gram mięsa mielonego drobiowego
1 białko jajka
1 łyżka otrąb owsianych
przyprawy: pieprz, sol, curry, zioła prowansalskie

Mięso zagnieść z białkiem jajka, otrębami oraz przyprawami. Formować płaskie kotleciki (ja robię to już na patelni : wykładam łyżkę mięsa i tylko ugniatam łyżką żeby były płaskie). Smażyć na patelni beztłuszczowej (u mnie grillowa) z obu stron.

Sos czosnkowy 
2 łyżki jogurtu naturalnego 
1 łyżka serka kanapkowego light
1-2 ząbki czosnku
pieprz, sol

Czosnek zgnieść lub posiekać bardzo drobno, dodać jogurt i serek, przyprawić do smaku. Wymieszać. Najlepiej zostawić na jakiś czas żeby wszystko przeszło smakiem.

Placki serowe
200 gram serka kanapkowe light
3 białka
1 żółtko
dowolny aromat (u mnie waniliowy)
słodzik do smaku ( u mnie 2 łyżeczki słodziku w proszku)
3 łyżki otrąb owsianych

Białka ubic na piane, dodać serek i resztę składników. Wykładać łyżką na rozgrzaną patelnie, smażyć z dwóch stron. Można jeść i na zimno i na ciepło. Ja delektowałam się posypanymi słodzikiem w proszku i odtłuszczonym kakao.

Efekt dzisiejszego dnia : 90,5 kg czyli 2,8 kg za mną!
Jutro ostatni dzień Protal 1 - fazy uderzeniowej. Potem zaczynam system 1 na 1 Protal 2 - fazę naprzemienna!

sobota, 23 lipca 2011

Dzień 4 i pierwsze rozczarowanie!

Dzień 4 Protal 1

100gram sera białego light i 75gram wędzonego dorsza
Ryba (łupacz) zapiekana w serze z cytryną
Kawa z mlekiem 2% i 1 tabletka słodziku
Galaretka
40 gram szynki z indyka
1/2 ciemnej muffiny
Kakao z cynamonem (mleko 2%)


Ryba zapiekana w serze białym z cytryną
1 płat łupacza
2 łyżki sera białego
1/2 łyżki otrąb owsianych
skorka z 1/4 cytryny
przyprawy u mnie: sól, pieprz, curry i suszony koperek

Rybę przyprawić z dwóch stron, położyć na wyłożoną folią aluminiową blaszkę. Piec ok. 15 min. w temperaturze 160 stopni. W tym czasie wymieszać ser biały z odrobiną soli i pieprzu (ja dodałam trochę kwasku cytrynowego). Wyciągnąć rybę z piekarnika obrócić na drugą stronę wysmarować przygotowanym serem, posypać startą skórką z cytryny i otrębami. Wsadzić do piekarnika na kolejne 10 min. Piec w tej samej temperaturze.




Galaretkę kopiłam już gotową w sklepie dietetycznym. Jest bez owoców, bez cukru i nadal jest dobra!

Dzień zakonczony z waga 91,3kg. Tu własnie nastąpiło rozczarowanie. Myślałam że waga będzie sukcesywnie spadać, a tu taki psikus... Poszła w górę. Ja wiem że to wszystko przez wodę, która czasem zatrzymuje się w organizmie. Wiem tez że wahania wagi przez sama wodę mogą sięgać nawet 2-3kg. Co nie zmienia faktu, że ważyłam się kilka razy, żeby upewnić się. Tak wiec na dzien dzisiejszy stracone 2kg

piątek, 22 lipca 2011

Dzień 3

Musze przyznać, że dzisiaj nie wiele zjadłam, byłam zbyt zabiegana żeby wchłonąć w siebie wszystko co miałam na dzisiaj zaplanowane. Tak wiec wybrałam to co najchętniej bym zjadła.

Dzień 3 Protal 1
Kotlety z piersi z kurczaka w cieście z otrębów z sosem musztardowym
30gram szynki z indyka chudej (2% tłuszczu)
1/2 ciemnej muffiny
Krem czekoladowy

Kotlety w cieście 

1 pierś z kurczaka
1 1/2 łyżki otrębów owsianych
1 jajko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka jogurtu naturalnego
przyprawy do smaku u mnie: curry, imbir i czosnek i sól

Pierś pokroi w plastry i lekko rozbić, przyprawic dowolnie. Otręby wymieszać z żółtkiem i jogurtem naturalnym oraz proszkiem do pieczenia. Białko ubić na piane i dodać do reszty składników, delikatnie wymieszać. Doprawione plastry piersi z kurczaka obtaczać w cieście.  Smażyć na patelni beztłuszczowej z obu stron.
Z racji faktu ze pierwszy raz robiłam takie piersi z kurczaka coś musiało nie wyjść. Tym razem było to odklejające się ciasto. Następnym razem muszę wymyślić jak to zrobić żeby się trzymało, naniosę wtedy poprawki do tego przepisu.

Sos musztardowy
1 łyżka musztardy
2 łyżki jogurtu naturalnego 0%
1 mały korniszon
pieprz i sól do smaku

Korniszony pokroić w drobna kostkę, dodać jogurt naturalny i musztardę przyprawić i wymieszać. Gotowe!

Ciemna muffina otrębowa lub ciemne muffinki otrębowe (ok. 10 sztuk)
2 jajka
4 łyżki otrąb owsianych
2 łyżki otrąb pszennych
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
7 tabletek słodziku (rozpuszczonych w 2 łyżkach cieplej wody)
1/2 szklanki kwaśnego mleka/jogurtu naturalnego

Wymieszać suche składniki. Oddzielić żółtka od białek, żółtka dodać do suchych składników. Masę zmiksować razem z jogurtem naturalnym. Z białek ubić pianę dodać do masy i delikatnie wymieszać.
Przełożyć do formy na muffine lub do foremek muffinkowych. Piec w 180stopniach przez ok. 25 minut.

Dla mnie osobiście zbyt mocno czuć jogurt naturalny. Zapewne byłyby dużo lepsze z dodatkiem jakiś owoców, jednak w fazie uderzeniowej takowych nie ma. Tak wiec trzeba się cieszyć tym co jest.

Jeszcze cieple parujące :)

Krem czekoladowy( po mojemu kogiel-mogiel czekoladowy)
1 żółtko
2 tabletki słodziku (zgnieść przed mieszaniem 1tabletka = 1 łyżeczkę cukru)
1/2 łyżeczki kakao
1 łyżka mleka

Żółtko zmiksować z rozgniecionym słodzikiem, dodać kakao i mleko.


Efekt dnia: 90.9 kg czyli 2,4 kg mniej !!!

czwartek, 21 lipca 2011

Dzień 2 - idzie lekko

Nie wiem jakim cudem ale na każdej innej diecie odczuwałam już po pierwszym dniu, że jednak nie jem normalnie, a tutaj nic. Zero różnicy w samopoczuciu.

Dzień 2 Protal 1
200gram serka wiejskiego light
Kawa z mlekiem 1% i 1 tabletka słodziku
Mięso małż w sosie śmietanowym
Placki otrębowe z sosem jogurtowym
Sałatka z wędzonego dorsza

Małże w sosie śmietanowym
200 gram gotowanego mięsa małż
2 łyżki śmietany odtłuszczonej
przyprawy u mnie : czosnek, zioła prowansalskie i sól
świeży koperek

Małże podsmażyć na patelni beztłuszczowej z dodatkiem wybranych przez nas przypraw. Ze względu na to że mięso jest już gotowane nie trzeba się do końca przejmować czy są dobre czy nie ale ja osobiście lubię takie bardzo mocno przysmażone. Wszystko zalać dwoma łyżkami śmietany. Zmniejszyć ogień i mieszając gotować do odparowania polowy śmietany. Nałożyć na talerz i posypać świeżym siekanym koperkiem.

Placki otrębowe z sosem jogurtowym (5-6 sztuk)
2 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka otrąb pszennych
1 jajko
l łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki odtluszczonego kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Sos: 2 łyżki sera białego/jogurtu naturalnego ( u mnie serek kanapkowy light), kakao, 2 tabletki słodziku

Placki : Wszystkie składniki ze sobą wymieszać, piec na rozgrzanej patelni beztłuszczowej.
Sos : serek wymieszać z kakao i słodzikiem (ze względu na to ze ja używam w tabletkach to rozpuszczam w jednej łyżeczce ciepłej wody).

Podawać albo jako piramidę przekładaną sosem, albo pojedynczo z małą porcją sosu.

Sałatka z wędzonego dorsza 
1 płat wędzonego dorsza
2 małe korniszony
2 jajka
1 łyżeczka musztardy
1 łyżka jogurtu naturalnego
przyprawy do smaku : pieprz i sól

Podobnie jak w przypadku Sałatki z tuńczykiem tyle, że użyłam dorsza wędzonego i do sosu dodałam łyżeczkę musztardy. Generalnie wszystko siekamy w drobne kawałki dodajemy jogurt, musztardę, przyprawy i gotowe!

Efekt końcowy: 91,9 kg tak wiec już 1,4 kg za mną po dwóch dniach!

Początek

Nadszedł wiec taki dzień, kiedy kilogramów było za dużo, samopoczucie było średnie, a motywacja była silna.


W życiu próbowałam wielu diet, jakich to nie pamiętam było ich zbyt wiele. Z reguły samodyscyplina zawodziła, albo czas był nie ten i kończyło się tylko mglistym wspomnieniem zrzuconych kilogramów i realną przyszłością zarobienia paru nowych.

Kupując psa myślałam, ze to tylko kwestia czasu jak kilogramy zaczną lecieć w dół. W końcu więcej ruchu i spacerów, a mniej leniuchowania. Jednak mimo tego ze minęło już 6 miesięcy odkąd Draco zawitał w nasze progi, waga ani drgnęła. Nie poszła w górę ale też nie spadła. 

Planowałam zacząć dietę niełączenia dr. Haya. Po przewertowaniu setek stron internetowych doszłam do wniosku ze to nie dla mnie. Nie lubię planowania jedzenia kilka dni na przód, myślenia o tym co mam zjeść w jakiej kolejności i o której godzinie. Koleżanka coś tam szepnęła, że ona słyszała o dobrych rezultatach diety Dukana. Tak wiec obkupiłam się w produkty wysoko białkowe, beztłuszczowe i z niska zawartością węglowodanów.  

Tak wiec zaczynamy z waga startową 93,3 kg. Waga jaka chce osiągnąć nie jest ściśle sprecyzowana ale na początek te 13,3kg potem w zależności od tego jak nam będzie szło.


Dzień 1 Protal 1
150 gram jogurtu greckiego odtłuszczonego z 1 tabletka słodziku (1 tabletka = 1 łyżeczka cukru)
Kawa z mlekiem 1% i 1 tabletka słodziku  
Pierś z kurczaka w jajku
100gram jogurtu naturalnego odtłuszczonego
Sałatka z tuńczyka

 Pierś z kurczaka w jajku (taka jajecznica z kurczakiem)
1 pojedyncza pierś z kurczaka
1 jajko
przyprawy do smaku, u mnie : pieprz czarny, czosnek, curry i só

 Pierś kroimy w kostkę, przyprawiamy do smaku dowolnymi przyprawami, podsmażamy na patelni beztłuszczowej. Jajko mieszamy w kubku, wylewamy na usmażone już mięso. Szybko mieszamy i gotowe!

Sałatka z tuńczyka 
3/4 puszki tuńczyka
2 małe korniszony
2 jajka 
2 łyżeczki jogurtu naturalnego 0%
l, pieprz do smaku 

Jajka gotujemy na twardo. Korniszony i jajka kroimy w drobna kostkę. Dodajemy tuńczyka (odsączony z wody), przyprawiamy i mieszamy z jogurtem naturalnym.

Rezultat dnia: 93,0kg